To dziecięca wersja tego przepisu klik
Moje dziecko uwielbia to danie i zawsze zjada go bardzo dużo (jak na nią :)
Jeśli nie mam akurat muszli, to używam innego makronu, który da się nadziać. Na pewno pasowałyby też cannelloni.
Podbijam ten przepis, bo naprawdę go lubimy i często robimy (czasem w wersji uproszczonej z mniejszą ilością przypraw i czasem bez mozzarelli).
Dla dziecka to też zabawa - może przygotować farsz, nadziać makaron, posypać serami...
Jeśli jeszcze nie próbowaliście - zróbcie koniecznie!!!